Tag: stanisławski

WOJCIECH STANISŁAWSKI – WYZWOLENIE

WOJCIECH STANISŁAWSKI – WYZWOLENIE

Jakie to pyszne wywrócenie stołu, przy którym siedzi syta, zadowolona „polska prawica”. Jaka odwaga, która sięga dalej niż polityka.  Czy żal mi czytelników, którzy kupią „Wdowę smoleńską” tylko dlatego, że rozeszła się plotka o strasznym skandalu? Ani trochę. Najstarsi bibliofile pamiętają jeszcze żarcik Boya, który za sanacji wydał „Rozprawę o metodzie” Kartezjusza przepasaną banderolą „Tylko dla dorosłych”. Mało którego wydawcę stać dziś na druk banderoli, w dziedzinie książek dla dorosłych też niemało się wydarzyło, napiszmy jednak z całą mocą: ta…

Czytaj dalej Czytaj dalej

Wojciech Stanisławski – Umie w Lacana. I nie tylko

Wojciech Stanisławski – Umie w Lacana. I nie tylko

Ale nie dlatego mam Horubałę za Lao Tsy krytyki konserwatywnej, że w Lacana umie, bo znalazło by się kilku innych, co umieją, nie będąc jego wyznawcami. Ryszard Legutko, choć znużony pewnie brukselskimi zmaganiami, umie w Lacana, „Pressje” krakowskie w Lacana umieją bardzo ładnie i w kilka innych gier dla zaawansowanych, w które dziewczęta z IBL PAN usiłują nas ograć od dwóch dekad. Bo to nie o gry już idzie: o bardzo konkretne doświadczenie, do którego Horubała się odwołuje. Nie w…

Czytaj dalej Czytaj dalej

Wojciech Stanisławski – Spowiedź w przedziale intercity

Wojciech Stanisławski – Spowiedź w przedziale intercity

Śledząc żar i jad dzisiejszych wypadów antyklerykalnych (które, przyznajmy, nieraz spotykają się z równie mało finezyjnymi kontrami) można westchnąć za filozofami Oświecenia, którzy wadzili się z Bogiem i Jego sługami nie zawsze z dobrymi intencjami, ale zawsze z pewną elegancją. Można zatęsknić i za figlem jednego z największych polskich eseistów, Jerzego Stempowskiego, który, studiując w Berlinie w czasach przed pierwszą wojną światową i będąc nader wolnomyślnych przekonań, na pytanie ankietera dokonującego spisu powszechnego o swe wyznanie odparł „wolterianin” – po…

Czytaj dalej Czytaj dalej